Spacer z aparatem

Tamron 90mm, 1/50s, f/4.5, ISO 200 (kwiecień 2016)

Wyjście na spacer z dzieckiem, to dobry pretekst do zabrania aparatu i poszukania foto - okazji. Teraz gdy pogoda budzi się z całą mocą, spotkanie ciekawych okazów, szczególnie tych małych, ruchliwych, a nie zawsze kochanych, jest dosyć łatwe... .
Wystarczy szeroko otworzyć oczy, schylić się bliżej ziemi lub podnieść głowę do góry, by widzieć więcej, niż na co dzień. Tak właśnie zrobiłem, a efekty poszukiwań z obiektywem makro, możecie zobaczyć w tym poście. Niektóre okazy uciekały i były oporne w pozowaniu, jednak chyba coś się udało zarejestrować :-)